Kinga Gortych:
Chcialabym zebyc opisala dla mnie jak moglby wugladac wywiad gdzie Larry sie ujawnia. Bardzo prosze :**
Może nie jest to najlepsze, ale enjoy :)
Kolejny wywiad - kolejne kłamstwa. Modest dokładnie zaplanował wszystkie odpowiedzi na każde pytanie, ich spis dostał od dyrektora telewizji. Wszyscy w skupieniu przeglądali scenariusz.
- Nigdy bym tak nie powiedział - mruknął pod nosem Malik, patrząc na jedną z proponowanych odpowiedzi.
Nagle Horan się zaśmiał.
- Co się stało ? - zmarszczył brwi Liam, nie widział nic śmiesznego w odpowiedziach.
- Patrzcie, zamiast Zayn, jest Zack ! - zaśmiał się - To jak ty masz w końcu na imię, piękny ?
- Kolejne pytanie o Eleanor - szepnął Harry. Za każdym razem, kiedy Louis opowiadał o tym, jak bardzo ją kocha, coś w nim pękało. Lou musnął delikatnie policzek Hazzy ustami.
- Przepraszam - przygryzł wargę Tomlinson.
Reporter zapytał o kolejną trasę i płytę, czyli to co zwykle. Niall opowiedział jakiś kawał, po za scenariuszem. Na szczęście nie było to nic groźnego. Groźnego... coś co zagrażałoby pozycji zespołu.
- Louis, jesteś z Eleanor już dość długo. Powiedz, jak wam się układa ? - uśmiechnął się dziennikarz.
- Dobrze - odpowiedział Lou z lekkim uśmiechem. Nie lubił kłamać, ale musiał to robić od kilku lat.
- Może rozwiniesz ten temat ?
- El jest kochana, mocno stąpa po ziemi i nie pozwala, by woda sodowa uderzyła mi do głowy - Tomlinson wyrecytował dobrze znaną regułkę. Rzucił krótkie spojrzenie na Harry'ego, który po raz pierwszy od dłuższego czasu mógł siedzieć obok. Styles lekko się uśmiechnął, ale jego oczy przepełnione były bólem
- Dobra, jebać zasady ! Larry is real, bitches ! - powiedział i pocałował miękkie usta loczka.
Hahahaha szczere, ale było by cudownie *-*
OdpowiedzUsuńTak ma byc <3 dziekuje
OdpowiedzUsuń